Żywot Marii Skłodowskiej w
Mandze dla japonskich dziewcząt.
Oto ksiażka-manga pt. Pani Curie, pierwsza kobieta-naukowiec,
ktora zdobyła nagrodę Nobla (Kyuri Fujin, Hajimete
Noberu-sho wo totta Josei Kagakusha), wydana przez Wydawnictwo
Shogakukan, Tokio w roku 1996 (ISBN4-09-270002-4).
Narysowała ją pani Sayori Abe, a scenariusz napisała pani Megumi
Sugihara.
Może ona zdać się Polakom prawdziwym kiczem. Przedstawmy jednak parę
stron z tej
mangi.
(czytajcie ze strony prawej do lewej)
Pierwsza i druga strona:
Rozdział pierwszy: Mała czarodziejka.
Rok 1874, stolica Polski, Warszawa.
Mała blondynka narysowana na prawej stronie, która czyta książkę, to
nasza bohaterka, Maria Skłodowska-Curie w młodym
wieku. Ma duże, niebieskie oczy....
A dwie dziewczynki na lewej stronie są jej siostrami. To Hela i Bronia
Także mają dziwne oczy.... One teraz chcą zaskoczyć swoją zaabsorbowaną
książką siostrę.
Trzecia i czwarta strona:
Nasza Maria nie zauważyła, nawet jak jej siostry zbudowały wokół niej
barykadę z krzeseł.... Kiedy ta kupa krzeseł rozpada się,
zjawia się
najstarsza z siostr, Zośka i nareszcie nasza Maria zauważa sprawkę
swych siostr, mówiąc, ,,Co się dzieje, siostry?"
Strona piąta i szósta:
Napis: Marie Curie się urodziła w dniu 7 listopada 1867 w
Warszawie. Jej
panienskie imię i nazwisko brzmi: Maria Sklodowskij [sic.!], jednak
rodzice nazywali ją Manią.
Na prawej stronie: Nowy Świat.
Starszy pan widziany na rysunku (Rosjanin) jest dyrektorem szkoły
średniej, gdzie ojciec Marii pracował
jako nauczyciel fizyki.
Dyrektor mówi: Ten uczeń musi zostać w szkole po lekcjach, bo źle
napisał po rosyjsku, panie Sklodowskij. To jest rozkaz dyrektora!
Ojciec (na lewej w górze, też blondyn) odparł : Przecież ten uczeń nic
złego nie zrobił, panie dyrektorze.
Potem mapa Polski (na lewej stronie) z napisem:
Polska, wtedy po przegranej wojnie, była okupowana przez obce mocarstwa
(Rosję, Austrię i Prusy). Warszawa należała do Rosji, a Rosjanie
panowali w Warszawie.
Jednak Polska na tej mapie znajduje się w dzisiejszych granicach!!!
--------------------------------------
Uważąjcie, Polacy, szczególnie z prawicy! Manga jest tak pouczająca w
kraju, gdzie się narodziła. Czytając mangę, możemy się
dowiedzieć, jak zmagała sie nasza Polska z obcymi mocarstwami, jak
wygląda żywot jednej z najwspanialszych Polek itd. itp!
I proszę, nie atakujcie tłumaczy, wydawców mangi tylko z tego powodu,
że sprzedają mangę. Wśród mang są dobre i złe, śmieszne i poważne.
(2006.07.01)
Powrót